24 stycznia 2013
4328 zimą na Denali
Amerykański polarnik Lonnie Dupre chce być pierwszym człowiekiem, który wspiął się na szczyt Mt. McKinley na Alasce (6194 m n.p.m.) zimą i to samotnie. Od 8 stycznia nieprzerwanie prowadzi akcję górską, powoli zdobywając wysokość i śpiąc w śnieżnych jamach.
O wyprawie czytaj w artykułach:
18 stycznia Dupre założył obóz (wykopał jamę śnieżną) na wysokości 3400 m n.p.m. Następnego dnia zatrzymała go szalejąca przez cały dzień wichura. Z 19 na 20 stycznia Amerykanin przespał 18 godzin i po wyjrzeniu na zewnątrz jamy uznał, że pogoda wciąż nie pozwala na wspinaczkę. Po południu jednak rozpogodziło się. Lonnie Dupre podciągnął część sprzętu na 3960 m n.p.m i zszedł na nocleg do jamy na 3400 m n.p.m
21 stycznia doskonała pogoda pozwoliła mu się wspiąć na 4150 m n.p.m, a następnego dnia dotarł na 4330 m n.p.m
Wczoraj Dupre odpoczywał i zbierał siły przed kolejnymi dniami wspinaczki. W ciągu najbliższych kilku dób, jeśli pogoda pozwoli, wejdzie na 4900 m n.p.m, a potem 5180 m n.p.m. To będzie ostatni obóz przed atakiem szczytowym.