czwartek, 04 sierpnia 2016

Nanga - atak nieudany


Baza polskiej wyprawy pod Nanga Parbat - podczas ładnej pogody (fot. Michał Obrycki/www.nangadream.blogspot.com)


W wywiadzie dla Forum Extremum Paweł Dunaj informował spod Nanga Parbat, że w najbliższy poniedziałek i wtorek ma pojawić się okno pogodowe, które być może da szansę na atak szczytowy.

Czytaj wywiad z Pawłem Dunajem: Póki nie zdobędziemy.

Wspinacz zapowiadał, że w piątek ruszy z Tomaszem Mackiewiczem do góry, by dolną część drogi przebyć jeszcze w gorszej pogodzie, a zapowiadane lepsze pogodowo dni wykorzystać na działanie w kopule szczytowej.

Team wyruszył jednak dzień wcześniej. W czwartek. W piątek wieczorem Tomasz Mackiewicz dotarł do szczeliny lodowcowej, w której ustawiony jest namiot – na wysokości 6100 m n.p.m.

Jak wymagające i trudne było to podejście (ze względu na silny wiatr) niech świadczy fakt, że Paweł Dunaj zawrócił do obozu I.

Pozostali członkowie obu wypraw (Jacek Teler, Michał Obrycki, Simone Moro i David Goettler) również nocowali z piątku na sobotę w obozie I.

Dziś rano jednak już nikt nie myślał o wchodzeniu wyżej. Huraganowy wiatr zmusił obie ekipy do odwrotu. Wszyscy wspinacze zeszli do swoich baz.

 

autor: Jakub Karp

 

 

Drukuj PDF