11 stycznia 2013
Paszke wokół globu 6.
Po starcie 7 stycznia Roman Paszke żeglował wzdłuż zachodnich wybrzeży Afryki – Zachodniej Sahary, Mauretanii i Senegalu. Kapitan, płynąc szlakiem handlowym, informował o dużej liczbie statków.
Przed drugą nocą od startu donosił:
"Marynarka angielska karała zaśnięcie na OKU czyli w koszu na bukszprycie jednoznacznie . Według prawa delikwent dostawał antałek piwa, bochenek chleba i nóż. Mógł to wszystko spożyć i czekać na śmierć głodową albo przeciąć linę utrzymującą kosz i pozostać syty w morzu. |
Wczoraj wykonał pierwszy zwrot przez rufę w trakcie rejsu i skierował się w stronę wybrzeży Brazylii. Dziś kolejny zwrot i Gemini 3 płynie na południe w stronę równika.
W trzy dni i 17 godzin przepłynął 1215 mil morskich (2250 km). Największa prędkość, jaką osiągnął, to 22,1 węzła (40,9 km/godz.). Średnia prędkość od startu to 25,3 km/godz.
Mapa z 89. godziny rejsu (3 dni, 17 godzin)