Headwall zrobiony

Dwóch wspinaczy, Marcin "Yeti" Tomaszewski i Marek "Regan" Raganowicz wytyczają nową drogę na Great Trango Tower (6286 m np.m.) w Karakorum. Przeszli właśnie największe trudności. Jutro mają w planach atak szczytowy.

Ostatnia relacja z wyprawy: Yumyumem do góry
Przeczytaj wywiad z Marcinem Tomaszewskim: Tworzę przestrzeń.

Dzisiejsza (18 sierpnia) relacja alpinistów:
Headwall zrobiony. W dniu, w którym wysłaliśmy poprzednią relację nadszedł okres złej pogody, który z krótkimi przejaśnieniami trwa do dnia dzisiejszego. Mamy za sobą 41 wyciągów, 4 wiszące biwaki oraz 52 zjedzone jum jumy z konserwami serowo - tuńczykowymi… Trudności 21-wyciągowego headwallu były bardzo urozmaicone. Począwszy od hooków na offwitha-ach kończąc (bardzo szerokie rysy, w które należy się głęboko wcisnąć i walczyć o każdy kolejny oddech).

Aby przejść ten odcinek zmuszeni byliśmy wykorzystać całą zdobytą dotąd wiedzę oraz umiejętności dodając do tego szczyptę nieznanych dotąd sobie sił. Jedzenia mamy jedynie na dwa dni, więc jutro stawiamy wszystko na jedną kartę i atakujemy szczyt. Na ostatnim (trzecim) biwaku zostawiliśmy cały niezbędny sprzęt (baterie słoneczne, akumulatory itp.) i jest to prawdopodobnie ostatnia relacja przed zjazdami do bazy. Czujemy spokój. Dalsza droga przestaje być walką.

Marcin Yeti Tomaszewski / Himountain / www.geronimo.civ.pl / www.4zywioly.net

Marek Regan Raganowicz / www.reganclimbing.com