12 lutego 2013
Wiosła na Atlantyku
Patrick Favre i Julien Bahain (fot. www.votrepoemealamer.com)
Trzydzieści dwa dni. Tyle czasu zajęło sześciu wioślarzom płynącym łódką Sara G przepłynięcie w 2011 roku z Maroka na Barbados. Pokonując 3148 mil morskich (5830 kilometrów) z prędkością 3,4 węzła (6,3 km/godz.) ustanowili rekord świata w szybkości przepłynięcia Atlantyku łodzią wiosłową.
Wyprawy wioślarskie przez Atlantyk w kierunku zachodnim odbywają się głównie dwiema trasami w strefie pasatów. Załogi zaczynają w różnych punktach, dlatego Oceaniczne Towarzystwo Wioślarskie ustanowiło specjalny "miernik" czasu pokonania akwenu, bazujący na średniej prędkości łodzi na trasie. Pierwsza z tras, klasyczna (Trasa Pasatów I), zaczyna się na Wyspach Kanaryjskich lub afrykańskim wybrzeżu na północ od 27° 35' N i wiedzie do dowolnej wyspy na Karaibach lub wybrzeżu Ameryki Południowej, przy założeniu, że pokona się w linii prostej odległość między 2500 a 2900 mil morskich. Druga (Trasa Pasatów II), krótsza o 600-1000 mil morskich trasa, to start z Wysp Zielonego Przylądka lub wybrzeża Afryki na południe od 27° 35' N.
W tym roku na wody Atlantyku wyruszyło już sześć drużyn.
Jako pierwszy 8 stycznia marokańskie wybrzeże opuścił francuski duet Patrick Favre i Julien Bahain. Ich celem jest dopłynięcie trasą klasyczną do Gwadelupy lub Martyniki w czasie krótszym niż 40 dni.
Patrick Favre ma duże doświadczenie w wioślarstwie oceanicznym, jest to już jego siódmy rejs przez Atlantyk, z czego 2 razy (w 2006 i 2009 roku) płynął samotnie. Julien Bahain zaś zdobył wiele medali w wioślarstwie sportowym (m.in. brązowy medal w wioślarskiej czwórce podwójnej na igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2008 roku), jednak pierwszy raz podejmuje próbę przepłynięcia oceanu.
Od startu pokonali już 1965 mil morskich.
15 stycznia sześcioosobowa załoga łodzi Titan w składzie: Simon Chalk, Rufus Gordon-Dean, Mikey Buckley, Andrew Berry, Kez Bostock (Wielka Brytania) i Paul Gerritsen (Nowa Zelandia), wyruszyła z Gran Canarii w kierunku Barbadosu. Chcą pokonać ocean w mniej niż 30 dni i tym samym ustanowić nowy rekord.
Skiper łodzi, Simon Chalk, uczestniczył już sześć razy w rejsach oceanicznych. Chalk zajmuje się też projektowaniem i budową łodzi. Pozostali członkowie załogi to: oficer brytyjskiej Household Cavalry (Gordon-Dean), student (Buckley), nauczyciel w-f (Berry), policjant (Bostock) i strażak (Gerritsen). Mimo różnych profesji, łączy ich pasja do sportów ekstremalnych i wielkich wyzwań.
Przepłynęli już 1905 mile morskie, do końca pozostało im jeszcze 731.
Podobny zamiar ma ośmioosobowa brytyjska załoga jednostki Avalon (Leven Brown, Calum McNicol, Benno Rawlinson, Tim Spiteri, James Cowan, Peter Fleck, Livar Nysted i Jan Öner), która 17 stycznia wystartowała z Gran Canarii.
Skiper łodzi, Leven Brown, uważany jest za jednego z najlepszych na świecie. W 2005 roku jako pierwszy przepłynął samotnie i bez wsparcia z Hiszpanii do Trynidadu i Tobago. Kolejni członkowie drużyny na co dzień zajmują się różnymi rzeczami, jednak podobnie jak w przypadku załogi Titana, wszystkich łączy chęć przekraczania własnych możliwości.
Avalon przepłynął już 1740 mil morskich, jego średnia prędkosć to 3,08 węzła.
Jak do tej pory najdłuższą trasę w tym roku planuje pokonać kanadyjsko-amerykańska ekipa OAR Northwest w składzie: Jame Adam Kreek, Jordan Hanssen, Markus Pukonen, Pat Fleming.
Kapitan łodzi, Hanssen, wiosłując opłynął wyspę Vancouver i półwysep Olympic, przejechał też rowerem w poprzek Australii. Kreek to złoty medalista w wioślarskiej ósemce na igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Pukonen i Fleming pasjonują się aktywnością sportową w górach i na wodzie. Wypłynęli 23 stycznia z Dakaru (Senegal) i po pokonaniu 3569 mil morskich chcą dopłynąć do Miami. W czasie rejsu realizują kilka projektów badawczych i edukacyjnych związanych ze środowiskiem oceanicznym oraz wytrzymałością człowieka w ekstremalnych warunkach.
Aktualnie minęli archipelag Wysp Zielonego Przylądka.
Po kilkudniowym oczekiwaniu na polepszenie pogody 6 lutego z San Sebastian de la Gomera na Wyspach Kanaryjskich wypłynął samotnie Charlie Pitcher. Chce dopłynąć do Barbadosu w 40 dni i tym samym ustanowić nowy rekord.
Pitcher w 2009 roku ukończył Marathon Des Sables. W 2010 roku płynąc samotnie wygrał Woodvale Atlantic Rowing Race (przepłynął Atlantyk w 52 dni, ustanowiając brytyjski rekord). Rok później przebiegł w 103 godziny 350 km ze szczytu Ben Nevis do Cape Wrath w Szkocji. Uczestnicząc w tego typu projektach Pitcher zbiera fundusze na cele charytatywne. Do tej pory jego działalność wygenerowała prawie 300 tys. funtów.
Dzień później, 7 lutego, również z San Sebastian de la Gomera ruszyła kanadyjska dwójka Ole Elmer i Fraser Sinclair. Elmer już dwukrotnie przepłynął Atlantyk, lecz dla Sinclaira jest to pierwsza próba zmierzenia się z wioślarstwem oceanicznym. Celem wioślarzy jest Antigua na Morzu Karaibskim.
Zapowiada się, że w tym roku wody oceanów będzie pokonywać na łodziach wiosłowych jeszcze 14 załóg. Do końca 2012 roku Pacyfik przepłynęły 44 łodzie, a Ocean Indyjski 16. Najwięcej, bo aż 279 udanych rejsów, odbyło się na Atlantyku. Prym w tej dziedzinie wiodą Brytyjczycy. Na 564 osoby, które przepłynęły (solo lub z załogą) któryś z oceanów, 358 pochodzi z Wielkiej Brytanii.
W tym roku w historię wioślarstwa oceanicznego, będzie próbował wpisać się Romuald Koperski. W czerwcu 2013 roku rusza on w samotny rejs po wodach północnego Pacyfiku. Trasa, jaką zamierza przepłynąć (ponad 6000 mil między Japonią a Ameryką Północną), zwana jest Mount Everestem oceanów. Do tej pory pokonały ją tylko dwie osoby.
Wkrótce na łamach Forum Extremum wywiad z Romualdem Koperskim.
Więcej o wyprawach możesz poczytać na ich stronach:
Patrick Fabien i Julien Bahain - www.votrepoemealamer.com
Titan - www.titanrow.com
Avalon - www.oceanrowevents.com
OAR Northwest - oarnorthwest.com
Charlie Pitcher - transatlanticsolo.com
Ole Elmer i Fraser Sinclair - www.deepblue2013.com
Autor: Jakub Czajkowski
