Koniuchow na Spokojny

O Fiodorze Koniuchowie pisaliśmy kilka miesięcy temu. 6 kwietnia wraz z Wiktorem Simonowem i sforą psów Rosjanin ruszył z Bieguna Północnego w kierunku Grenlandii. Polarnicy zamierzali przejechać psim zaprzęgiem nie tylko po zamarzniętym Oceanie Arktycznym, ale także przemierzyć Grenlandię z północy na południe.

Warunki lodowe nie pozwoliły jednak na taką eskapadę. Rosjanie dotarli do północnych rubieży Kanady i przerwali wyprawę.

O wyprawie polarnej psim zaprzęgiem czytaj w artykule: Stary polarnik morze.
A także inne artykuły: Fiodor Koniuchow.

Już przed polarną eskapadą Fiodor Koniuchow zapowiadał, że w grudniu tego roku chce jako pierwszy człowiek przewiosłować Ocean Spokojny z Ameryki Południowej do Australii.

Dotychczas kilku śmiałków podejmowało to wyzwanie. Najbliżej celu: pokonania oceanu z kontynentu na kontynet byli m.in. Brytyjczyk Peter Bird (start w roku 1982) oraz Włoch Alex Bellini (start w roku 2008). Obaj dotarli do wysp kilkadziesiąt kilometrów od stałego lądu. Obaj spędzili równo po 294 dni na oceanie.

Fiodor Koniuchow chce wystartować z Valparaiso w Chile, 12 grudnia tego roku. Do pokonania będzie mieć około 8000 mil morskich (15000 kilometrów). Zakłada, że zajmie mu to 200 dni (do czerwca 2014). Koniec rejsu zaplanował w Brisbane. Jego łódź już jest w drodze do Ameryki Południowej.

Łódź. Tę Rosjanin przygotowywał od dawna. A w zasadzie „zmówił” ją u specjalistów od wioślarstwa oceanicznego. Konstrukcję przygotowała stocznia w angielskim Ipswich specjalizująca się w łodziach wioślarskich. To właśnie stąd w pochodziła łodź, którą Koniuchow przewiosłował Atlantyk w 2002 roku (z Wysp Kanaryjskich na Barbados).

Za wyposażenie łodzi odpowiada Charlie Pitcher. Znamienity Brytyjski wioślarz, który w tym roku samotnie „zrobił” rekord trasy z Wysp Kanaryjskich na Barbados. 4700 kilometrów przewiosłował w 35 dni i 33 minuty.

O wyczynie Charliego Pitcherera czytaj w artykułach: Sukces na Atlantyku.
Oraz inne teksty: Charlie Pitcher.

Z kolei menedżerem projektu jest inny Brytyjczyk – Siom Chalk. 4-krotnie przewiosłował Atlantyk i 2-krotnie Ocean Indyjski.

O tegorocznej wyprawie Simona Chalka przez Atlantyk czytaj w artykule: Titan dopłynął.

Łódź Fiodora Koniuchowa liczy prawie 9 metrów długości i około 1,5 metra szerokości. Bez żywności, wody i sprzętu osobistego waży 250 kilogramów. Wewnątrz – kabina w części rufowej – zaprojektowano aż dwa pomieszczenia. Kuchenno-nawigacyjne i sypialnię.

W trakcie rejsu Rosjanin może liczyć na niesprzyjającą pogodę. Drugą część trasy będzie pokonywać jesienią (półkula południowa). Sztormy go nie ominą.

Ale Fiodor Koniuchow już zaplanował kolejne przedsięwzięcie. Nie chce odpuścić polarnych planów. Wiosną 2015 roku zamierza dokończyć wraz z Wiktorem Simonowem rozpoczęty projekt – z północy na południe Grenlandii psim zaprzęgiem. Projekt ten jednak chce rozciągnąć na całą kulę ziemską. Wiosną 2016 roku rosyjscy polarnicy spróbują przemierzyć z psami Kanadę i Alaskę, a w następnym roku – Rosję.

Fiodor Koniuchow urodził się w 1951 roku u wybrzeży Morza Azowskiego. Skończył seminarium duchowne, a także szkołę artystyczną na Białorusi. Ponadto ukończył szkołę nawigacji w Odessie i Arctic College w Petersburgu. Jest malarzem (międzynarodowe wystawy), pisarzem (9 książek) i duchownym Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Prowadzi własne czasopismo, sprzedaje herbatę. Ma żonę, trójkę dzieci i pięcioro wnuków.

Od dzieciństwa lubił podróżować. Jako piętnastolatek przepłynął łodzią wiosłową Morze Azowskie. Wszystkie jego wyprawy trudno by było wymienić. Najważniejsze z nich to: trzykrotne zdobycie Bieguna Północnego (z czego raz jako pierwszy Rosjanin solowo, ze wsparciem z zewnątrz), zdobycie Bieguna Południowego (jako pierwszy Rosjanin solowo i bez wsparcia, ciągnąc cały potrzebny sprzęt na sankach), dwukrotne wejście na Mt. Everest, zdobycie Korony Ziemi. Jest również żeglarzem, brał udział w wielu międzynarodowych regatach. Wielokrotnie przepłynął na jachtach Atlantyk. Raz samotnie pokonał ten ocean łodzią wiosłową (w 2002 roku – jako pierwszy i dotąd jedyny Rosjanin). Również jako pierwszy Rosjanin samotnie opłynął jachtem świat dookoła bez zawijania do portów (lata 1990/91).

autor: Jakub Karp