piątek, 05 sierpnia 2016

W stronę bieguna

Aaron Lindsau, który zamierza jako pierwszy Amerykanin dotrzeć na biegun i wrócić po swoich śladach, jest już 45. dzień w drodze. Wczoraj (17 grudnia) rozbił obóz na pozycji 84° 19’ S  80° 17’ W. Zmierza w kierunku bieguna w wolnym tempie, narzeka na dużą ilość zastrug, problemy z saniami oraz rozpadające się buty. Aaron zamierzał swoją wyprawę przeprowadzić bez wsparcia i asysty, jednak ze względu na wolne tempo marszu oraz problemy z saniami, musiał nieco zmodyfikować swoje plany. Część swojego bagażu pozostawił na śniegu. Ten został podjęty przez ekipę Antarctic Logistics & Expeditions (ALE) – firmę, która jest tour operatorem w bazie Union Glacier i która zabezpiecza wyprawy polarne. Bagaż Aarona Lindsau zostanie zdeponowany w dwóch punktach na 85 i 87 równoleżniku szerokości południowej.

Arna Vilborg, pierwsza Islandka, która zmierza samotnie do Bieguna Południowego, nie ukrywa dobrego nastroju. Dziś mija 28. Dzień jej wyprawy. Codziennie pokonuje nieco ponad 20 kilometrów. Po opadach świeżego śniegu łatwiej jej ciągnąć sanie. Dziś lub jutro przekroczy 84 równoleżnik.

Eric Larsen, który chce dojechać do Bieguna Południowego na rowerze, wylądował wczoraj na Antarktydzie, w bazie Union Glacier (79° 47’ S 82° 53’ W). Obecnie przygotowuje sprzęt przed startem ekspedycji.

W bazie Union Glacier jest również Richard Parks z Wielkiej  Brytanii. Zamierza on dojść solowo, bez wsparcia i asysty do Bieguna Południowego w ciągu 40 dni.  Dziś lub jutro startuje z Hercules Inlet (80° 4' S, 79° 0' W).

Richard Parks zrealizował niezwykły projekt  – 737. W ciągu 7 miesięcy wszedł na najwyższe szczyty siedmiu kontynentów oraz zdobył „trzy bieguny”: Biegun Południowy i Północny oraz wszedł na Everest. Wyczynu tego dokonał na przełomie 2010 i 2011 roku.

Być może podróżnikowi marzy się swoisty rekord. Jak pisze na swojej stronie internetowej dotychczas ośmioro brytyjczyków doszło do Bieguna Południowego samotnie, bez asysty i wsparcia. Najszybsza spośród nich była kobieta – Hannah McKeand, która w 2006 roku doszła do bieguna po 39 dniach, 9 godzinach i 33 minutach.

Do bieguna zmierza również Roland Kruger, pisaliśmy o tym w dniu wczorajszym, w artykule Niemiecki trawers.

O wyprawie Aarona Lindsau możesz przeczytać w tekście Amerykański trawers.
O wyprawie Arne Vilborg możesz przeczytać w tekście Pierwsza na biegun.
O wyprawie Erica Larsena możesz przeczytać w tekście Rowerem na biegun.

Drukuj PDF